Bardzo
elegancki, a do tego smaczny tort. Delikatnie kwaskowaty poprzez dodatek malin
i cytrynowy poncz. Kwaskowatość galaretki malinowej łączy się ze słodyczą
malinowej pianki. Owocowe masy rozdzielone są kolorowymi ciastami, białym,
kakaowym i orzechowym co dodaje ciastu fantazyjności. Tort wygląda bardzo efektownie
dzięki błyszczącej polewie z żelatyną.
Składniki
Ciasto:
- 300 g margaryny
- 1 szklanka cukru pudru
- 6 jaj
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka amoniaku
- 1 łyżka kakao
- 0,5 szklanki posiekanych orzechów włoskich
Poncz:
- 200 ml wody
- sok z jednej cytryny
- 2 łyżki cukru
Galaretka malinowa:
- 500 g malin (mogą być mrożone)
- 75 g miodu
- sok z pół cytryny
- 6 łyżeczek żelatyny
Masa piankowa:
- 1 galaretka malinowa
- 0,5 szklanki gorącej wody
- 2 bite śmietany w proszku „Śnieżki”
- 0,5 szklanki zimnego mleka
Polewa z żelatyną:
- 125 g margaryny
- 0,5 szklanki cukru pudru (ważne!)
- 3-4 łyżki kakao
- 1 łyżeczka żelatyny
Sposób przygotowania
- Ciasto: Białka ubijamy z połową cukru pudru na puszystą sztywną pianę.
- Miękką margarynę ucieramy z resztą cukru pudru. Dodajemy po jednym żółtku cały czas ucierając. Następnie dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i amoniakiem i delikatnie mieszamy.
- Na końcu do masy dodajemy porcjami ubite białka i bardzo delikatnie mieszamy.
- Ciasto dzielimy na trzy równe części. Jedną pozostawiamy białą, do drugiej dodajemy łyżkę kakao, a do trzeciej części dodajemy posiekane orzechy i delikatnie mieszamy.
- Każdą porcję ciasta pieczemy w tortownicy o średnicy 25 cm wyłożonej papierem do pieczenia po ok. 20 min w temp. 175°C.
- Poncz: Składniki ponczu łączymy ze sobą i mieszamy do rozpuszczenia się cukru, ewentualnie dosładzamy lub dodajemy soku z cytryny do smaku.
- Galaretka malinowa: Żelatynę zalewamy zimną wodą (ok. 1 cm ponad poziom żelatyny), mieszamy i pozostawiamy do napęcznienia.
- W garnuszku podgrzewamy miód, sok z pół cytryny oraz maliny (nie gotujemy!). Do ciepłych owoców wkładamy żelatynę i mieszamy do rozpuszczenia, już bez podgrzewania. Galaretkę pozostawiamy do ostudzenia.
- Masa piankowa: Galaretkę rozpuszczamy w 0,5 szklanki gorącej wody.
- „Śnieżki” ubijamy z zimnym mlekiem do uzyskania puszystej masy. Dodajemy wolnym strumieniem przestudzoną galaretkę ubijając na najwolniejszych obrotach miksera.
- W tortownicy układamy biały krążek ciasta i nasączamy go 1/3 ponczu. Na biały placek wylewamy galaretkę malinową. Przykrywamy plackiem kakaowym, delikatnie dociskamy i ponownie nasączamy. Nakładamy masę piankową. Na wierzch tortu nakładamy placek orzechowy, delikatnie dociskamy i nasączamy ostatnia częścią ponczu. Tort wstawiamy do lodówki na czas przygotowania polewy.
- Polewa z żelatyną: Żelatynę zalewamy zimną wodą (ok. 1 cm ponad poziom żelatyny), mieszamy i pozostawiamy do napęcznienia. Naczynko z żelatyną wstawiamy do ciepłej wody i mieszamy do rozpuszczenia się żelatyny.
- Margarynę rozpuszczamy w garnuszku, dodajemy cukier puder i mieszamy do rozpuszczenia (nie gotujemy). Dodajemy kakao i dokładnie mieszamy. Do masy kakaowej dodajemy rozpuszczoną żelatynę i dokładnie mieszamy. Polewę lekko schładzamy, wykładamy na tort i wygładzamy powierzchnię. Polewa jest wspaniale sprężysta i nie ma żadnego problemu z jej rozkładaniem na cieście. Sama idealnie się wyrównuje i tworzy gładką lśniącą powierzchnię.
- Ciasto wkładamy na noc do lodówki. Po wyjęciu z tortownicy ciasto dowolnie dekorujemy.
- Smacznego!
Niezwykle efektowny, wspaniale się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńCzy nic się nie stanie z ciastem jak będę piekła placki jeden po drugim? Nie mam możliwości upieczenia 3 jednocześnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOczywiście nic się nie stanie. Ja placki też piekłam jeden po drugim.
UsuńPrzepraszam za tak późną odpowiedź. Pozdrawiam:)
Super blog do poczytania w wolnej chwili!
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie bardzo ten wpis! Nie zatrzymuj się i rób swoje.
OdpowiedzUsuńLubie takie blogi, będę polecac kazdemu!
OdpowiedzUsuńPolecam tego bloga, jest świetny!
OdpowiedzUsuńhej masz super bloga i inspirujące wpisy!
OdpowiedzUsuńmnóstwo inspiracji na tym blogu!
OdpowiedzUsuńinteresujący wpis i godny obejrzenia blog!
OdpowiedzUsuńHaha! Super tekst!
OdpowiedzUsuńUdało się Ci się wszystko naprawdę dobrze opisać
OdpowiedzUsuńUdało się Ci się wszystko naprawdę dobrze opisać
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda, świetny post
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis, w tym roku postaram się na syna urodziny samemu przygotować tort.
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie ten blog
OdpowiedzUsuńmiło się czyta te wpisy!
OdpowiedzUsuńmiło się czyta te wpisy!
OdpowiedzUsuńwartościowy wpis na tym blogu!
OdpowiedzUsuńświetny blog, ciekawe wpisy
OdpowiedzUsuńfajnie tu ! Podoba mi się Twój styl pisania.
OdpowiedzUsuńPiękny tort, ciekawy wpis.
OdpowiedzUsuńPychota, super wpis.
OdpowiedzUsuńciekawe tutaj wpisy!
OdpowiedzUsuńciekawy przepis, apetycznie to wygląda na pewno wypróbuję przepis w domu.
OdpowiedzUsuńTo bardzo ciekawe i może się naprawdę przydać, będę pamiętać.
OdpowiedzUsuńWow jak to pięknie wygląda, zrobię na następną uroczystość.
OdpowiedzUsuńUwielbiam maliny a połączone z orzechami to już w ogóle cudo. Zapisuję przepis.
OdpowiedzUsuńCzęsto wypróbowuje przepisy z tego bloga, polecam go serdecznie.
OdpowiedzUsuńCiekawe i interesujace wpisy
OdpowiedzUsuńrzeczowo i solidnie napisane
OdpowiedzUsuńwakacyjny torcik
OdpowiedzUsuńApetycznie wygląda ten tort.
OdpowiedzUsuńSmakuje tak dobrze jak wygląda. Super przepis.
OdpowiedzUsuńChętnie skosztuję takie pyszności
OdpowiedzUsuńSama z pewnością przygotuję tak pyszne ciasto.
OdpowiedzUsuńPrzepis warty przygotowania
OdpowiedzUsuń