Pyszniutkie
pieczone w całości jabłka, wypełnione rodzynkami, orzechami oraz miodem,
otoczone ciastem z kawałkami czekolady. Ciasto jest nieziemskie. Zwłaszcza zaraz
po wyjęciu z piekarnika, gdy jest jeszcze ciepłe ciężko mu się oprzeć. Na zimno
też niczego mu nie brakuje, a zawsze przecież można go delikatnie podgrzać, bo
takie jest najlepsze. A może lody na dodatek…? :)
Składniki
Ciasto:
- 150 g gorzkiej czekolady
- 250 g margaryny
- 200 g cukru
- 1 cukier waniliowy
- 6 jaj
- 75 ml mleka
- 275 g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 50 g mielonych migdałów
Dodatkowo:
- 6 jabłek
- garść rodzynek
- garść posiekanych orzechów włoskich
- kilka łyżeczek miodu
Sposób przygotowania
- Czekoladę siekamy na drobne kawałki.
- Margarynę ucieramy z cukrem i cukrem waniliowym.
- Dodajemy po jednym jaju cały czas ucierając.
- Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, migdałami i posiekaną czekoladą. Dosypujemy do masy na przemian z mlekiem i delikatnie mieszamy.
- Jabłka obieramy, przekrawamy na pół i wydrążamy ogryzki.
- Połowę ciasta rozkładamy na blaszce o wymiarach 31 x 21 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Układamy na nim połówki jabłek delikatnie dociskając (wypukłą stroną do dołu). W zagłębienia po ogryzku wkładamy po kilka rodzynek, orzechów i pół łyżeczki miodu. Przykrywamy pozostałą częścią ciasta. (Ciasto nie musi dokładnie pokrywać jabłek, w czasie pieczenia urośnie i otoczy je samo).
- Pieczemy ok. 35-40 min. w temp. 175°C.
- Zaraz po upieczeniu ciasto wyjmujemy z piekarnika, zostawiamy do lekkiego przestudzenia i od razu podajemy, najlepiej z gałką lodów.
- Smacznego!
